Seniorki Mistrzami Kodowania

Warsztaty „Do Internetu pierwszy krok” wprowadziły moje seniorki w świat komputera i Internetu – wyszukanie informacji, wysłanie e-maila, obróbka zdjęć nie stanowią już problemu.  Chciały więcej i więcej: „Kiedy następne warsztaty?” – pytały. Ugięłam się;) i kolejnym etapem edukacji cyfrowej był cykl spotkań „Do Internetu drugi krok” – tutaj rozpracowałyśmy Dropboxa, Stupeflix, Canve…. ale i tego było miało. Co by tu wymyślić?! I oto pojawił się pomysł na warsztaty z programowania:) Programowanie i seniorki – niektórym wydawało się to mało prawdopodobne, ale nasze „seniorki” pokazały klasę i umiejętności! Dlaczego „nasze” – a no dlatego, że zajęcia z programowania prowadziłam z Mariuszem – programistą, informatykiem z krwi i kości;)

W środę grupa dziesięciu Pań ukończyła cykl warsztatów z programowania w języku Scratch.  Stworzyły swoje pierwsze gry – kotek goni myszkę, losowanie liczb, labirynt a nawet pokazały, że mają talent plastyczny prze okazji robienia animacji poklatkowej. Zostały Mistrzami Kodowania. A to nie wszystko – bo Panie zapowiedziały, że chcą jeszcze! Warto jeszcze podkreślić, że takiej grupy jak nasza nie ma w całej Polsce:)

Seniorki-koderki pokazały, że można WSZYSTKO a wiek nie jest żadnym ograniczeniem. Jesteśmy ogromnie dumni i zmotywowani do dalszej pracy (i kolejnych spotkań też;) – DZIĘKUJEMY ❤

Mariola i Mariusz

Seniorki-koderki ❤

Program Mistrzowie Kodowania jest inicjatywą Samsung Electronics Polska. II edycja programu realizowana jest we współpracy z partnerami społecznymi: Centrum Cyfrowym Projekt: Polska, Fundacją Centrum Edukacji Obywatelskiej, Fundacją CoderDojo Polska, stowarzyszeniem „Rodzice w Edukacji” oraz stowarzyszeniem „Dobra Edukacja” przy wsparciu grupy SuperBelfrzy RP. Program został objęty prestiżowymi patronatami Ministerstwa Administracji i Cyfryzacji, Ministerstwa Edukacji Narodowej, Ministerstwa Gospodarki oraz patronatem Podsekretarza Stanu w Ministerstwie Infrastruktury i Rozwoju, Pawła Orłowskiego. Mistrzowie Kodowania są wspierani przez Szerokie Porozumienie na Rzecz Umiejętności Cyfrowych.

Najlepsze narzędzia online

Internet – dostarcza nie tylko informacji, rozrywki, ale też udostępnia szereg narzędzi i pomocy, z których warto korzystać. Dziś chciałam zaprezentować narzędzia graficzne, z których korzystam najczęściej i w których zakochałam się niekoniecznie od pierwszego wejrzenia;) Okazało się, że nie trzeba korzystać z profesjonalnych programów graficznych, by nasze plakaty wyglądały po prostu „dobrze”. Wystarczy: Internet, chęci i wizja:)

1. Canva – mój faworyt jeśli chodzi o tworzenie plakatów, zaproszeń, wizytówek. Wystarczy się zalogować, by móc korzystać z mnóstwa gotowych szablonów, jak i tworzyć swoje projekty „od zera”. Zaletą jest intuicyjność, prostota w obsłudze, możliwość dodawania własnych zdjęć/ikony, projekty automatycznie zostają zapisane na naszym koncie. Canva umożliwia pobranie grafiki na dysk komputera w formacie png lub pdf.

Krótki przewodnik po Canvie tutaj.

2. Piktochart – narzędzie, które służy do robienie infografik, prezentacji. Po zalogowaniu mamy do wyboru wiele szablonów, krojów czcionek, elementów graficznych – nic tylko korzystać. Podobnie jak w przypadku Canvy wszystkie nasze „dzieła” zostają na naszym koncie, możemy je pobrać na dysk komputera (uwaga: każda grafika ma stopkę z logiem Piktochartu, ale z tym też można sobie poradzić;).

3. Pixlr – narzędzie do obróbki zdjęć oraz do tworzenia grafik od podstaw. Można wyostrzyć, dodać efekty, grafikę, tekst, ramki. Gdy pisałam, że niektóre narzędziach nie oczarowały mnie od razu – miałam na myśli właśnie Pixlr – obecnie nie wyobrażam sobie bez niego obróbki zdjęć. Narzędzie proste w obsłudze, intuicyjne a efekt końcowy „wow” no i ma aplikację na smartphone;)

4. Be funky – tak jak w przypadku pixlr, be funky to narzędzie to obróbki zdjęć. Proste, funkcjonalne, z mnóstwem efektów do wyboru (część z elementów płatna).

Krótki przewodnik po Be funky tutaj.

5. Animoto i Stupeflix – narzędzia do tworzenia filmików ze zdjęć. W wersji darmowej udostępniają kilka szablonów (w Stupeflix – dwa). Do zdjęć możemy dodać teksty, przejścia. W przypadku Animoto – filmik w wersji darmowej trwa maksymalnie 30 sekund (na filmik wychodzi ok. 9 zdjęć), natomiast w Stupeflix nie ma ograniczeń czasowych. Gotowe projekty zostają na naszym koncie a stworzone filmiki możemy udostępnić np. na facebooku. W przypadku obu narzędzi naszym jedynym zadaniem jest dodanie zdjęć i… gotowe:) Jak zauważyłam wiele instytucji robi filmiki promocyjne w Animoto.

Krótki przewodnik po Stupeflix tutaj.

Inne narzędzia, z których korzystam rzadziej bądź tylko słyszałam, że są dobre:

Infografiki: easelly; Infogr.am

Grafiki: Tagxedo (chmura tagów), Dymki (obróbka zdjęć w języku polskim, działa podobnie jak befunky i pixlr)

Filmiki: videoscribe (wersja darmowa ma 7 dni, więc warto wiedzieć jaki filmik chce się zrobić);

Notatki, burza mózgów: Popplet (można stworzyć swoją wirtualną tablicę, do której przyczepiamy linki, filmiki, obrazki, tekst); Recite -narzędzie, dzięki któremu nasz tekst może wyglądać tak:

Be funky obróbka zdjęć online

Strona be funky troszkę się zmieniła, więc postanowiłam zaktualizować notatkę (duży wpływ na aktualizację miał wpływ, że jest to jeden z częściej „czytanych” postów).

Jak zwykle notatka do druku tutaj: Be funky

Kwiatki, motyle, słońce – taka zabawa!

Kwiatki pani Halinki Ch.

Kto by pomyślał, że rysowanie przyniesie tyle radości i takie efekty ❤ Podczas ostatnich zajęć powstały same arcydzieła! Wystarczy kliknąć w obrazek, by zobaczyć co tam wymyśliłyśmy.

Mój projekt:)

Łąka pani Zosi

Pani Czesia i jej efekt zabawy w Scratchu

Łąka pani Halinki J.

Łąka pani Teresy

Kwiatki pani Basi… jest i „kleszcz”:)

Wiosna u Pani Marii

 

Animacja poklatkowa w Scratchu

Piąte spotkanie w ramach projektu Mistrzowie Kodowania dla dorosłych przebiegły w atmosferze twórczej zabawy:) przypomnieliśmy sobie czasu szkolne rysując laurki – bez kredek, pisaków, ale z myszką w dłoni. O ile kredkami posługujemy się z łatwością, to rysowanie za pomocą myszki obudziło w nas wiele emocji – tu okazało się, że kółko nie jest kółkiem, tam nagle wirtualna kartka za jednym kliknięciem zmieniła kolor, a tam pisak sam szaleje po ekranie. Takie cuda!

Każda z uczestniczek stworzyła swoją kartkę z życzeniami – wszystkie zdecydowałyśmy się na jeden motyw – łąka. Ekrany komputerów zazieleniły się trawą, na każdym komputerze pojawiły się kwiaty w każdym kolorze a nawet biedronki (z wyjątkiem pani Basi – gdzie zgodnie oceniliśmy: „po łące grasuje… kleszcz”;) Śmiechu i zabawy było co niemiara!

Hmm… Rozpisałam się o rysowaniu i naszej kreatywności a nie wspomniałam o skrypcie! Taka gafa;) Kartka w formie animacji poklatkowej powstała dzięki stworzeniu kliku teł (dziwnie brzmi liczba mnoga „tła”:). Na każdym tle powstał „kolejny etap” łąki: od samej trawy, przez łodygi, po kwiaty, biedronki a nawet słońce i chmury. Na końcu dodaliśmy duszka, który w odpowiednim momencie życzył nam np. „Miłego dnia”.  Efekt końcowy – wow a skrypt, który kryje się za tym efektem – malutki i prosty. Zawsze wiedziałam, że w prostocie siła!

Mimo drobnych niespodzianek  – pełen sukces – mnóstwo zabawy – samo piękno!  ❤

Do zobaczenia w środę na ostatnich zajęciach:)
(jak ten czas szybko leci)
Mariola

PS. Kartki w kolejnym poście:)

Tworzymy:)

Pierwsze tła:)

🙂

Scratch lekcja 4

Cel: uwolnić kotka z labiryntu

Takie zadanie czekało na nas podczas ubiegłotygodniowych zajęć programowania. Warsztaty przyniosły mnóstwo radości i jak zawsze minęły za szybko. To, co zostało zauważone od razu po wejściu to sali to – brak notatek – a co! po co nam ściągi;) A tak na poważnie nie zdążyłam ich skończyć, ponieważ… byłam umówiona na paznokcie (wyglądać też trzeba;) Mimo braku „ściągi” udało się stworzyć grę, w której nasz duszek/kotek – poruszał się po labiryncie za pomocą strzałek (pani Lidzia stwierdziła, że łatwiej byłyby za pomocą kursora a tu tyle kombinowania z tymi strzałkami). Gdy naszemu bohaterowi udało się dojść do celu – czekała go nagroda! A nas mnóstwo zabawy – każda  z Pań nagrywała swój okrzyk zwycięstwa:) Mamy nawet filmik z tej całej zabawy, który z pewnością będzie do wglądu;)

Mariola

PS. Wiem, wiem że sprawozdanie pojawia się z lekkim opóźnieniem, ale wiedzą Panie jak to jest:) weekend nad morzem rozleniwia (i to bardzo!), ale obiecuję pełną gotowość na jutrzejsze zajęcia…   notatki też będą;)

I jak my to mamy zrobić?;)

Mamy tyle klocków do wyboru! Który by tu wybrać?:)

Zawsze można liczyć na wsparcie prowadzących:) jednak ktoś musi robić zdjęcia:)

Pojawiają się uśmiechy! Oznaka sukcesu:)

Aż tyle klocków trzeb połączyć, by kotkowi udało się wyjść z labiryntu:)

Podejmiesz wyzwanie i uratujesz kotka? (przy okazji usłyszysz „okrzyk” zwycięstwa pani Basi – warto:)

Programujemy i zgadujemy

Na ostatnich zajęciach (relacja Mariusza tutaj) programowaliśmy naszą drugą grę – Zgadywanie liczb:) W dzisiejszym poście przepis jak stworzyć taką grę oraz przykładowa praca naszej Seniorki-kodereki ❤

Zgadniesz jaka to liczba?;)

 

 

Ostatnie zajęcia i „karne” zadanie;)

Sprawozdanie z drugiego sezonu naszych warsztatów komputerowych”Do internetu DRUGI krok”wiosna 2015.

 Z radością podjęłyśmy kontynuację zgłębiania tajemnic internetu pod kierunkiem Pani Marioli. Łatwo nie było, ale przy naszym zaangażowaniu i zdolnościach pedagogicznych naszej Pani Marioli podołałyśmy tym wyzwaniom i udało się nam ukończyć kurs.

Liczymy na kontynuację warsztatów w następnych sezonach pod kierownictwem Pani Marioli celem pogłębienia i utrwalenia naszych umiejętności.

Serdecznie pozdrawiamy Uczestniczki Warsztatów.

Tutaj jeszcze zaległe sprawozdanie pani Basi;)

Właśnie odbyły się w „Dniu Dziecka” przedostatnie warsztaty komputerowe- szkoda, że czas tak szybko    upływa. Nasze warsztaty są miejscem ,gdzie stale uczymy się czegoś nowego i utrwalamy wcześniej zdobyte wiadomości. Sama się dziwię ileż to nowych wiadomości niosą każde zajęcia i jak ta nowa wiedza jest nam bardzo przydatna. Pani Mariolka bardzo dzielnie stara się wciskać nam do głów te wszystkie zawiłości komputerowe. Trzeba zaznaczyć,że ma wyjątkową umiejętność przekazywania nam trudnych tematów. Podziwiam Panią Mariolkę za cierpliwość z jaką tłumaczy wszystkim i każdemu z osobna zawiłości wiedzy komputerowej. Liczymy na kolejne sezony warsztatów komputerowych oczywiście prowadzonych przez Panią Mariolę.

---

No i nadszedł czas pożegnań, choć jak Panie napisały ciągle mają ochotę na więcej! Ogromnie mnie to cieszy ❤ Usłyszałam nawet, że mogą być powtórki – absolutnie;) koniecznie muszę wymyślić coś nowego. Myślę, że szybko znów się zobaczymy! W końcu wiedzą Pani gdzie pracuje, więc serdecznie zapraszam w drodze po książkę, czy prasę. Spędziłam z Paniami uroczo czas… i też mam ochotę na więcej!

Ściskam, i do zobaczenia w kolejnych sezonach
M.

W grupie siła ❤

Kurs bez dyplomów – nigdy!

Dzięki temu mam z każdą z Pań zdjęcie:)

Pogaduchy, kawa, ciacho i tworzenia ostatniego posta:)

❤

 

Generatory, zmienne… I cała masa radości

Za nami kolejne spotkanie ze Scratchem. Tym razem tematem przewodnim zajęć było poskromienie zmiennych i losowanie liczb. Na pierwszy rzut oka zagadnienia dość abstrakcyjne, prawie jak teoria chaosu 😉 Niezmiernie cieszy fakt, że jedyną stałą w tym równaniu była liczba uczestników, 10/10. Zajęcia rozpoczęliśmy od sformułowania problemu losowania liczb. I w tym samym momencie padło z sali hasło, “napiszmy program do losowanie liczb lotka“. Nie ma nic lepszego w kodowaniu niż uczenie się przez rozwiązywanie realnych problemów 🙂

Zgodnie z zasadami inżynierii, przystąpiliśmy do ustalenia reguł naszego programu. Program miał wylosować liczbę, a zadaniem użytkownika było jej odgadnięcie. Następnie wspólnie opracowaliśmy recepturę (algorytm) zgadywania wylosowanej liczby. Mając gotowy przepis, tworzenie skryptu jest zawsze łatwiejsze. Dzisiejszy program wymagał jednego duszka. Niestety, ale podobizny Pana Rembiszewskiego* w Scratchu nie było. Największym zainteresowaniem cieszyły się czarownice i księżniczki 😀 Dalej, klocki z wielu bloków łączyły się w skrypty niczym krople w strumień wody. Po chwili w sali zapanowała euforia, na twarzach uczestników pojawił się uśmiech 🙂 To był znak, że praca opłaciła się, programy działają, zaczynamy losowanie… Testowanie generatorów trwa, każda z Pań wstukuje kolejne liczby, aby w końcu trafić “szczęśliwy numer”. Po chwili pojawiają się pytania, “a jak wyświetlić?”, “a jak pokazać?” czy “a jak zmienić dźwięk?”.

Czy jest piękniejsza nagroda dla prowadzącego niż zestaw pytań pod koniec zajęć?

PS. Nie! I nikt nie pytał o koniec zajęć 😉

Mariusz

Klikanie, klikanie i jeszcze więcej klikania!

Cóż to za miny?! Zmienne to nie żarty;)

Ale uśmiech nie znika nam z twarzy:)

Tyle klocków trzeba było połączyć:)

Nad wszystkim czuwa – Mariusz:)