Najstarsza blogerka

Kto powiedział, że prowadzenie bloga to domena młodych? Stereotyp ten łamie Kika Szaszkiewiczowa – 96. letnia blogerka, która pokazuje, że nie trzeba się bać technologia w żadnym wieku. Blog Polki o nazwie Moje pierwsze 100 lat jest zapisem jej wspomnień oraz opisem jej hobby jakim jest szydełkowanie. Ciekawych informacji o blogerce można dowiedzieć się w wywiadzie dostępnym tutaj.

Autorka o sobie: „Wdzięczna jestem losowi, że tak wspaniale mnie doświadczył, że spotkałam tak wielu dobrych ludzi, że tak łagodnie mnie potraktował, że tak wiele mi zafundował fascynujących przeżyć. Teraz od kilku lat mieszkam w Krakowie, u syna Maćka i jego rodziny. I wspominam …” / źródło: szaszkiewiczowa.eu /

Słowa blogerki, które najbardziej mi się spodobały: „Od telefonów i bloga człowiek nigdy się nie uwolni, takie czasy” 🙂 /źródło/

Chcesz wejść dla bloga Kiki Szaszkiewiczowej  kliknij 🙂

Kika Szaszkiewiczowa – nowych technologi się nie boi

Bankowość elektroniczna – to nic trudnego :)

Dzisiejsze zajęcia były szalenia ciekawe, nie tylko ze względu na temat – bankowość elektroniczna, ale i gościa – Panią Joannę Kosowską, która na co dzień pracuje w Banku Spółdzielczym w Zatorze. Zaproszenie przedstawiciela banku na zajęcia poświęcone finansom okazały się strzałem w dziesiątkę. Wszyscy mogliśmy pytać o interesujące nas tematy związane z naszymi pieniędzmi, wiedząc że otrzymamy rzetelną odpowiedz – dziękujemy. Pani Joanna okazała się profesjonalistką, która z niezwykłą cierpliwością wyjaśniała tajemnice bankowości elektronicznej. W trakcie zajęć pracowaliśmy na wersji demonstracyjnej programu jakim dysponuje Bank Spółdzielczym w Zatorze, jednak zasady działania są identyczne w każdym innym banku. Wykonaliśmy przelewy, zlecenia stałe, założyliśmy lokaty, czy nawet doładowaliśmy wnuczce telefon komórkowy. Klikając na zdjęcie poniżej, może wejść do wersji demo…

Kilka słów o bankowości elektronicznej:

Bankowość elektroniczna (ang. e-banking) – forma usług oferowanych przez banki, polegająca na umożliwieniu dostępu do rachunku za pomocą urządzenia elektronicznego: komputera, bankomatu, telefonu i linii telekomunikacyjnych. Usługi bankowości elektronicznej są także określane jako telebanking, czyli bankowość zdalna.

Bankowość elektroniczna to  stała się standardem bankowości, gdyż Polacy docenili wygodę jaką daje im dokonywanie transakcji przez internet. Jednak, wciąż  nie brakuje też takich klientów, którzy wybierają tradycyjne rozwiązanie, czyli wizytę w oddziale, nie tylko przez strach, ale i przez chęć wyjścia z domu. Najważniejszą zaletą bankowości elektronicznej jest fakt, że pozwala nam ona zaoszczędzić dużo czasu oraz załatwić sprawy nie wychodząc z domu. Dodatkowo, usługi dokonywane przez internet są o tańsze. Przeciwnicy zwracają uwagę na zagrożenia związane z bankowością elektroniczną, jednak wystarczy przestrzegać kilku zasad: niezapisywanie hasła w komputerze i wylogowywanie się po zakończonej pracy, aby uniknąć problemów.

I kilka zdjęć z zajęć 🙂 dziś mogłam się bawić w fotografa:

Pani Joanna z humorem opowiadała nam o bankach, finansach i kartach

Grupa z godziny 11 taka zasłuchana 🙂

Pani Joanna zawsze służyła pomocą

Wszyscy w komplecie 🙂

Tyle terminów: zlecenie stałe, eliksir…

i tyle klikania, ale wysłany przelew – bezcenny

A gdy się pomylę w numerze konta??? Chroni nas Kodeks Cywilny

Uważnie słuchamy o bezpieczeństwie – pamiętaj Wyloguj się

Zakładamy lokaty, jak się okazało, przez Internet bardziej się opłaca

Pani Joanna wszystkim odpowiedziała na pytania i rozwiała wątpliwości

Mam nadzieję, że zajęcia się Państwu podobały. Warsztaty pokazały, że bankowość elektroniczna to nic trudnego – tylko trzeba ćwiczyć, dlatego też zachęcam do korzystania z wersji demonstracyjnych, jakie oferują banki dostępne na polskim rynku. Jeszcze raz dziękuję w imieniu swoim i w imieniu wszystkich uczestników Pani Joannie za cierpliwość, życzliwość i humor 🙂

Załaczniki

Środowe zajęcia upłynęły pod znakiem wysyłania e-mail z  załącznikami jakimi były zdjęcia pobrane wcześniej z Internetu. Jednak by to zrobić trzeba się zalogować na swoją skrzynkę pocztową a do tego niezbędne jest znanie swojego adresu oraz hasła 😉 Niby nie wiele, ale wszyscy wiemy, że czasem zdarza się, że zapominamy niezbędnych danych, albo zapomnieliśmy magicznego notesu.  Na szczęście wszystkim udało się zalogować  –  niektórym szybciej, innym troszkę dłużej 😉

Pobieramy zdjęcia…

i wysyłam prowadzącej, żebyśmy jej tylko skrzynki nie zapchali ;p

W grupie o godzinie 14 nie miałam nawet czasu robić zdjęć 🙂 więc mam tylko kilka

Pobieraliśmy zdjęcia poświęcone zbliżającym się świętom Bożego Narodzenia oraz odchodzącej już pięknej jesieni.  Pierwsza wiadomość została do mnie, natomiast druga do swojego sąsiada z ławki.  Wszyscy zgodnie przyznali, że to nie takie trudne jednak wymaga ćwiczeń – obiecuje, będziemy ćwiczyć 🙂

Wysyłanie załączników krok po kroku:

1. Logujemy się na swoją skrzynkę e-mail.
2. Wybieramy opcję tworzenia nowej wiadomości, wpisujemy adres osoby, do której dana wiadomość ma zostać wysłana, temat oraz oczywiście treść wiadomości.
3. Dodajemy załącznik:                                                                                             Gmail – wybieramy spinacz; Onet – dodaj załącznik; Wp – dodaj załącznik i przeglądaj
4. Gdy wybierzemy daj załącznik bądź spinacz pojawi się znane nam okno, z którego wybieramy zdjęcie, które chcemy dołączyć do wiadomości. Klikamy na zdjęcia raz lewym oraz wybieramy opcję otwórz. Zdjęcia zostanie dodane do wiadomości. W poczcie w wp należy nacisnąć załącz.

Świat bez Internetu…

„Nie było Internetu. Nie było żadnych gier elektronicznych. Czarno-białe telewizory pokazywały dwa programy (…) W kinach nie wyświetlano amerykańskich filmów. I nie było muzyki do słuchania z iPodów i komórek. Nie było komórek”.

Jacek Dukaj Wroniec

Jak Państwo wspominają czas bez komputerów i Internetu? Jakie wtedy były ulubione zabawy?

Email – moja skrzynka pocztowa

Dzisiejsze zajęcia zostały poświęcone skrzynce pocztowej, czyli poczcie e-mail [czyt. imejl],  jej nazwa pochodzi od słów: elektronic mail „poczta elektroniczna” stąd skrót e-mail. Jej największą zaletą jest szybkość i wygoda użytkowania. Poczta elektroniczna umożliwi wysyłanie listów do osób, które mają konto e-mail, tzw. elektroniczną skrzynkę na listy.

Wszyscy wymyślają loginy i hasła, jak się okazało, to nie jest takie proste

List dojdzie do adresata jeśli będzie zgodny z poniższym schematem:

adresat@adres_domeny

„adresat” – zwany też loginem jest nazwą, którą tworzymy sami podczas zakładania poczty

Adres_domeny – na jego wygląd nie mamy wpływu, służy do identyfikacji miejsca gdzie mamy skrzynkę

Symbol @ czytamy potocznie jako „małpa”

Login jest niepowtarzalny i występuje tylko w jednym adresie e-mailowym na danej domenie. Tak jak w adresie pocztowym imię, nazwisko i numer mieszkania przy tej samej ulicy.

Wysyłam pierwszy e-mail do prowadzącej 🙂

Kilka osób pochwaliło się, że posiadają tego „imejla” jednak jak się okazało, kiedyś go jakaś wnuczka, wnuk założył i nie bardzo pamiętają ani login ani hasło 🙂 więc wszyscy założyli sobie konto na gmail-u. Dlaczego gmail? bo uważam, że to jedna z najbardziej przyjaznych skrzynek pocztowych: przejrzysta, cztelna, wymaga małej ilości klikania, no i nie ma reklam 🙂

Pierwszy e-mail mamy za sobą, teraz trzeba czekać na odpowiedź

Z pierwszych wiadomości jakie dostałam dowiedziałam się co zachęciło uczestników do udziału w warsztatach. Cytuje kilka wiadomości:

• Pani Irenka: Zapisałam się na kurs bo chciałam zostać użytkownikiem internetu,poznać nowych znajomych,a przede wszystkim mieć możliwość kontaktu z wnukiem przebywającym w Anglii – myślę, że damy radę opanować to wszystko
• Pan Stasiu napisał:  rozjaśnia się – bardzo się cieszę
• Pani Stasia: Ponieważ już małe dzieci potrafią obsługiwać urządzenia elektroniczne zmusiłam się do nauki obsługi komputera na kursie zorganizowanym w Bibliotece w Oświęcimiu – grunt to dobra motywacja
• No i wiadomość Pani Krysi: zapisując się na kurs nie sądziłam, że będzie prowadzony tak profesjonalnie w tak miłej atmosferze z wielką cierpliwością. Myślę że po ukończeniu moje horyzonty odnośnie komputera będą poszerzone – Dziękuję :*

Mam nadzieję, że mogłam zacytować Państwa wiadomości 🙂

Zajęcia z Google Mapy

Spacer po słonecznym Rzymie, gdy za oknem szaro – bezcenne, dlatego też zajęcia, które lubię prowadzić najbardziej to zajęcia z Google Mapy 🙂 nie ma nic piękniejszego niż patrzenie jak odkrywają Państwo zupełnie nowe tereny, stają przed swoim domem, czy podróżują po świecie. Z Google Mapy zdanie „palcem po mapie” nabiera zupełnie innego znaczenia.

Drużyna w komplecie, czas zwiedzać świat

Pani Irenka z panią Danusią szukają swojego domu (1), Pani Stasiu (2) mam nadzieję, że dobre zdjęcie wybrałam 🙂 Pani Marysia (3) myśli gdzie by tu pojechać, no i Panie: Zosia i Irenka poznają mapę Oświęcimia.

Google Mapy to godziny doskonałej zabawy, ale jak wiemy trzeba mieć cierpliwość 😉 Możemy wyszukać dowolne miejsce na świecie, wyznaczyć trasą z punktu A do punktu B – dowiemy się nawet jaki jest szacunkowy koszt paliwa 😉 Mapy umożliwiają zwiedzanie wymarzonego miejsca za pomocą Street View.

Grupa z godziny 14, prawie w całości 😉 widać jak Państwo ciężko pracują

Pani Krysia pokazuje mężowi, że widać ją na Google Street View 🙂 Uśmiechnięty Pan Jacek z Panem Staszkiem – Google Mapy zostały podbite 🙂

Panie Józefy spacerują po świecie, Pani Basia zwiedza plac św. Marka w Wenecji, pięknie…

Przestępna instrukcja na stronie googla – klik

 Poniżej filmik o możliwościach Google Mapy, jedyny jego minus to język angielski, ale My nie damy rady 😉 pewno, że DAMY!!! więc oglądamy 🙂

Ciekawostki z zajęć:

• Pani Janina „stanęła” przed kamienicą w Bydgoszczy, w której mieszkała oraz odnalazła kościół gdzie wychodziła za mąż
• Pani Krysia znalazła siebie na zdjęciach Google Mapy, gdzie stoi na swoim balkonie
• Pani Basia znalazła kawiarnie na placu św. Marka w Wenecji gdzie piła kawę 🙂

Szesnastka 🙂

Pani Ania zagląda gdzie Pan Staszek podróżuje (1), Pani Gienia z panem Leszkiem zwiedzają Most Karola, a gdzie jest Pani Kasia???

Pani Wandzia uśmiechnięta i zadowolona- chyba zajęcia się podobały, Pani Alina z Panią Janiną zwiedzają rodzinne miejscowości, a Pan Tadeusz wyznacza trasę

O nas na Facebooku :)

Jakiś czas temu Polska Cyfrowa Równych Szans udostępniła na swoim profilu na Facebooku link do naszego bloga 🙂 pod którym pojawiły się miłe komentarze i kliknięcia „Lubię to”. My też to lubimy i bardzo bardzo dziękujemy 🙂

No i Pani Lucynka z Panią Stasią na głównym zdjęciu, to się nazywa szczęście 🙂

Serce rośnie 🙂 i duma troszkę też rozpiera 🙂 (chcesz powiększyć kliknij na obrazek)

Google już nie jest tajemnicą :)

Drugie zajęcia poświęciłam wyszukiwarce internetowej, jednak zaczęłam od wyjaśnienia tajemniczego terminu przeglądarka internetowa 🙂 Wiem z doświadczenia, że wiele osób nie kojarzy tego z Mozzilą, Chromem, czy Operą – w końcu Internet to Internet, ale po tych zajęciach wszyscy znali różnicę pomiędzy przeglądarką (np. Mozzila) a wyszukiwarką (Google).

Bo na pogaduchy zawsze trzeba znaleźć czas…

ale jak by co to ciężko pracujemy 😉

Podsumowując:

Internet jest jak ogromna biblioteka, którą każdy może wzbogacać, dodając własne treści (teksty, zdjęcia, a nawet filmy czy muzykę) i każdy ma do niej dostęp z dowolnego miejsca na świecie.
Warto wiedzieć, że:
• Zawartość Internetu, czyli strony www, jest tworzona zarówno przez firmy, jak też przez osoby prywatne
• Każdy może stworzyć swoją stronę www, przykładem jest ten blog 🙂
• Dostęp do treści stron www jest darmowy, z nielicznymi wyjątkami
• Większość witryn internetowych utrzymuje się z reklam na nich wyświetlanych, które niestety bywają uciążliwe dla odwiedzających – czasem trzeba się namęczyć nim znajdzie się x 😉

Grupa z godziny 14 w komplecie… no prawie, bo Pan Jacek gdzieś nam zniknął 🙂

Kto by pomyślał, że jest tyle śmiechu patrząc na to zdjęcia 🙂 wszyscy tacy skupieni

Muszę WSZYSTKICH pochwalić, bo odnaleźliśmy wszystko to czego szukaliśmy a było to m.in.:

• repertuar oświęcimskiego kina na długi weekend, który niestety już się kończy 🙂
• autobusów z Oświęcimia do Tychów
• cennika i godzin otwarcie Muzeum Zamkowego w Pszczynie
• godzin otwarcia Urzędu Miasta w Oświęcimiu oraz… Lidla 🙂

Podstawowe zasady wyszukiwania informacji:

• hasła wpisujemy w mianowniku liczby pojedynczej;
• hasła wybieramy uważnie i precyzyjnie, wówczas uzyskamy lepszy wynik wyszukiwania;
• im więcej użytych słów (ale w przedziale od 1 do 10), tym bardziej zawężony będzie obszar poszukiwań i trafniejsze wyniki;
• hasła powinny jak najprościej i najtrafniej określać interesujący nas temat, np. zamiast – statystki na temat inflacji w 1990, powinno się wpisać – inflacja 1990;
• poszukiwane informacje wpisujemy hasłowo, np. zamiast Chcę pojechać do Puszczy Kampinoskiej powinno się wpisać Puszcza Kampinoska dojazd;
• aby wyszukać konkretną frazę, należy wpisywane hasła ująć w cudzysłów – wyszukiwarka wskaże wówczas strony, na których dane wyrażenie występuje w identycznej formie – warto sprowadzić swoje imię i nazwisko 🙂

Nasze trzy Pary małżeńskie 🙂 nie ma jak praca w parach

Ciężka praca przy wyszukiwaniu informacji 🙂

Pierwsze zajęcia za nami :)

Dzisiaj był wielki dzień – pierwsze spotkanie z nowymi grupami (nie biorę oczywiście pod uwagę spotkania organizacyjnego). Przyznaję, że byłam troszkę zestresowana, ale myślę, że Państwo również zastanawiali się co to będzie :)Mam nadzieję, że nie było źle i miło spędzili Państwo swój wolny czas.
Na pierwszym spotkaniu spotkałam się z 32. osobami – oczywiście podzielonych na trzy grupy 🙂 Muszę przyznać było cudnie, za co dziękuję bardzo, bardzo.

Grupa z godziny 11 w komplecie

I lewa (moja lewa) strona

Co robiliśmy? Bardzo dużo: włączaliśmy laptopy, ćwiczyliśmy pisanie i poruszanie się myszką. Wszystkim nie są już obce przyciski: alt, spacja, enter, shift [szift] czy backspace [bekspejs].

Wszyscy zapracowani 🙂

Grunt do mieć pomocnych sąsiadów 😉

Pojawiły się zdania : W Szczebrzeszynie chrząszcz brzmi w trzcinie, czy Grząską ścieżką spaceruje mężczyzna 😉 Na koniec nauczyliśmy się zapisywać naszą twórczość – Plik i zapisz jako 🙂 Wszyscy dali radę.

Wszyscy myślą nad kolejnym zdaniem 🙂

Pilnie pracująca prawa strona

Ciasteczka – co to takiego?

Wiele osób pyta mnie na zajęciach co to takiego te cookies, mam nadzieję, że ten post wyjaśni wszelkie wątpliwości. Przyjemnej lektury 🙂

Czym są ciasteczka?

To niewielkie informacje, wysyłane przez serwis internetowy, który odwiedzamy i zapisywane na urządzeniu końcowym (komputerze, laptopie, smartfonie), z którego korzystamy podczas przeglądania stron internetowych. W ciasteczkach znajdują się wszelkie niezbędne informacje by strona internetowa działał poprawnie.

Ważne: Ciasteczka nie służą identyfikacji użytkowników i na ich podstawie nie ustala się tożsamości.

Co dają cookies?

• umożliwiają zapamiętywanie naszych odwiedzin na stronie i naszych preferencji dotyczących tej strony (m.in. język strony, jej kolor, układ, rozmieszczenie treści);
• pozwalają sklepom internetowym polecać nam produkty związane z tymi, które zazwyczaj wybieramy, które mogą nas potencjalnie zainteresować;
• pomagają przechowywać towary wrzucone przez nas do zakupowego koszyka w sklepach online;
• umożliwiają korzystanie z kont w serwisach;
• pozwalają być zalogowanym do serwisu na każdej z dostępnych w danej witrynie podstron;
• sprawiają, że nie widzimy wciąż i wciąż tej samej reklamy czy ankiety do wypełnienia;
• pozwalają na prezentację nam reklam w sposób uwzględniający nasze zainteresowania czy miejsce zamieszkania – w ten sposób reklamy, dzięki którym korzystanie z wielu serwisów internetowych może być bezpłatne, mogą informować nas o potencjalnie interesujących nas produktach i usługach;
• pozwalają tworzyć anonimowe statystyki odwiedzalności serwisów.

źródło: http://wszystkoociasteczkach.pl/po-co-sa-ciasteczka/